Kliknij tutaj --> 🧑‍🎤 pustynia błędowska z lotu ptaka

Polski: Pustynia Błędowska sfotografowana 25 marca 1968 przez amerykańskiego satelitę wywiadowczego Corona 124 (KH-4A 1046-2). Zdjęcie stanowi część klatki nr 34 (DS1046-2168DA034 34 b). Zdjęcie stanowi część klatki nr 34 (DS1046-2168DA034 34 b). Na trzecim miejscu znajduje się trekking z gorylami w Rwandzie, Ugandzie i Kongo. Podczas trekkingu możemy obserwować goryle w ich naturalnym środowisku, w małych grupach do 8 turystów. Część opłat przekazywana jest na cele ochrony środowiska i projekty edukacyjne w parkach, gdzie odbywają się te niezwykłe spacery. Pustynia Błędowska nazywana jest polską Saharą Źródło: Adobe Stock. Pustynia Błędowska to oryginalna atrakcja turystyczna położona w Małopolsce, na pograniczu Wyżyny Śląskiej i Olkuskiej. Liczy sobie niecałe 10 km długości i 4 km szerokości, a jej łączna powierzchnia wynosi ok. 33 km2. Zobacz też: Nowa trasa Ryanaira z W skrócie, przez te wszystkie lata, nasza pustynia zarosła. W oddali możemy zaobserwować kominy katowickiej huty. , Lucy i Tom. Po zrobieniu kilku zdjęć kierujemy się do busa i jedziemy do Zamku Ogrodzieniec, który znajduje się we wsi Podzamcze. Zamek położony jest na najwyższym wzniesieniu Jury Krakowsko-Częstochowskiej, zwanym Ponadto warto także wiedzieć, że Pustynia Błędowska stała się miejscem, gdzie rozgrywały się sceny do takich filmów jak „Faraon” czy w „Pustyni i w puszczy”. I choć najmniejsi turyści najwięcej frajdy będą mieć z pustynnego piasku w sezonie letnim, to warto w to miejsce wybrać się również o innych porach roku Rencontre Nocturne Avec Un Fou Otto Dix. Pustynia Błędowska – informacje ogólne Pustynia Błędowska znajduje się na pograniczu Wyżyny Śląskiej i Wyżyny Olkuskiej. Ma niecałe 10 km długości i 4 km szerokości. Zdjęcie : mapy Google Powstała w skutek wycinki sporej ilości drzew potrzebnych do kopalni srebra i ołowiu, którymi były wzmacniane szyby kopalniane na terenie Olkusza. Teren pustynny ma podłoże żwirowe i piaskowe więc owa wycinka drzew oraz pobór wód gruntowych doprowadziły do powstania pustyni Ciekawostki związane z Pustynią Błędowską: Pustynia Błędowska znajduje się na terenie Parku Krajobrazowego Orlich GniazdCzęść pustyni jest terenem wojska, na który jest zakaz wstępu. Wykorzystywana jest jako zrzutowisko dla spadochroniarzy, sprzętu bojowego i zaopatrzenia. Obecnie jest realizowany projekt „Kompleksowa ochrona nieleśnych siedlisk przyrodniczych na terenach wojskowych NATURA 2000” Białe punkty na niebie to spadochroniarze 🙂 W lata 50-tych wieku XX na pustyni można było zaobserwować zjawisko nazywane fatamorganą ( czyli zauważanie złudnego przedmiotu znajdującego się w większej odległości).Na pustyni dochodziło do burz piaskowych, które zasypywały pobliskie łąki oraz tworzyły na pustyni wysokie skarpy piasku. Silne podmuchy wiatru tworzyły również piaskowe wiry. Do dzisiaj należy uważać podczas porywistego, silnego wiatru i burz. W trakcie realizacji projektu „Natura 2000” na terenie Pustyni Błędowskiej znaleziono 9500 przedmiotów wybuchowych i niebezpiecznych, które były pozostałościami po dwóch wojnach światowych oraz wykorzystywaniu pustyni jako poligonu wojskowego. Pustynia Błędowska – punkty widokowe Punkt widokowy Róża Wiatrów Widok z lotu ptaka – punkt widokowy Róża Wiatrów Najnowszy punkt widokowy, do którego można dojechać z drogi Klucze i Hutki. Dojazd jest oznakowany, możemy zatrzymać się tuż za znakiem i zrobić spacer ok. 1 km lub pojechać dalej samochodem i zatrzymać się tuż koło punktu widokowego Skrzyżowanie drogi Klucze i Hutki Róża Wiatrów została wybudowana w 2018 roku – stanęły tam altany, punkty widokowe i molo. Organizowane są tu różnego rodzaju imprezy sportowe, kulturowe stąd wybrać się również w trasę ścieżek edukacyjnych. Armata przeciwpancerna wojska polskiego z czasów II Wojny Światowej Widok na Pustynie Błędowską 2. Punkt widokowy Wzgórze Czubatka Wzgórze Czubatka 382 znajduje się w miejscowości Klucze. Można tam dojechać samochodem lub dojść pieszo. Droga jest oznakowana. Znaki prowadzące do wzgórze Czubatka oraz Staw zielony Z tego punktu widokowego możemy zobaczyć pustynie z lotu ptaka. Wzgórze Czubatka i widok na Pustynię Błędowską Możemy wybrać się również na spacer żółtym szlakiem na pustynie lub na Staw Zielony i Czerwony. Do stawu Zielonego oraz Czerwonego można również dojechać samochodem. Zdjęcie: mapy Google Stawy powstały w skutek zatopienia dawnych wyrobisk kopalnianych. Nazwa stawu Czerwonego pochodzi od koloru występującej tu gliny, która była z tego miejsca wydobywana. Pokłady gliny barwiły wodę na rdzawo-czerwony kolor – teraz woda ma kolor miejscu stawu Zielonego wydobywano wapień jurajski oraz rudę żelaza – piryt i limonit. Staw Czerwony Staw Czerwony Staw Zielony – jest miejscem koła łowickiego 3. Punkt Widokowy Dąbrówka Wzgórze Dąbrówka 355 w miejscowości Chechło – to tutaj mieści się kolejny punkt widokowy na Pustynię Błędowską i to w tej części pustyni są prowadzone działania przez wojsko, czyli wejście jest zabronione. Dojazd do punktu widokowego jest oznakowany, parking tuż koło punktu widokowego. Platforma puntu widokowego Dąbrówka Pojazd wojskowy WSKAZÓWKI: wybierając się z dzieckiem należy uzbroić się w cierpliwość: pustynia do duża piaskownica w oczach małego dziecka,spacer po pustyni z wózkiem – może być ciężko, sam spacer jest już męczący, wybierając się na spacer na Staw Zielony i Czerwony najlepiej bez wózka, przejścia są wąskie, a na końcu są nawet schody, jeżeli wybieracie się z daleka i chcemy tylko zobaczyć punkty widokowe warto połączyć zwiedzanie z pustyni z innymi atrakcjami w okolicy Please verify you are a human Access to this page has been denied because we believe you are using automation tools to browse the website. This may happen as a result of the following: Javascript is disabled or blocked by an extension (ad blockers for example) Your browser does not support cookies Please make sure that Javascript and cookies are enabled on your browser and that you are not blocking them from loading. Reference ID: #ab5365ba-123b-11ed-a00f-414648456642 Pustynia Błędowska jest jednym z największych w Europie obszarów lotnych piasków. Co prawda dziś piaskowych wydm oraz fatamorgany turyści tu raczej nie ujrzą, ale wędrówka przez rozległe piaski, nadal jest jedną z najbardziej egzotycznych atrakcji w południowej części Polski. Ten niezwykle uroczy zakątek noszący zaszczytną nazwę pustyni, leży na Wyżynie Śląskiej na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, pomiędzy miejscowościami Klucze na wschodzie, a Błędów na zachodzie. Pustynia rozciąga się wzdłuż rzeki Biała Przemsza. Ten malowniczy teren ma długość w sumie 10 kilometrów oraz szerokość dochodzącą do 4 kilometrów. Jest on pokryty piaskami, które miejscami sięgają tu nawet 70 metrów miąższości. Obszar ten jest często zwany „polską Saharą”, ponieważ jest to największy teren występowania piasków śródlądowych w Europie I mimo że obecnie obszar ten powoli zarasta, a otwartych połaci piasku zostaje coraz mniej, to nadal jest niezwykle interesujący. Niecałe 100 lat temu można tu było obserwować nawet nietypowe dla polskiego krajobrazu zjawisko burzy piaskowej. Historia Pustyni Błędowskiej Legendy podają, że pustynny piasek rozsypał tam diabeł podczas nieudanej próby zasypania olkuskich kopalni srebra. Inna spektakularna opowieść głosi, że przyniosły go tam wody wypływające z lodowca. Mimo tych podań jedno jest pewne – powstanie pustyni ma związek z górnictwem w pobliskim Olkuszu. Średniowieczna działalność człowieka związana z wycinką porastających ten teren lasów na potrzeby górnictwa oraz znaczne obniżenie poziomu wód gruntowych spowodowało, że roślinność nie powróciła w naturalny sposób na pozbawione wody piaski. W taki oto sposób został odsłonięty potężny obszar o powierzchni ponad 150 kilometrów kwadratowych (obszar piasków był początkowo pięciokrotnie większy niż obecnie). W ciągu kolejnych lat wiatr przesypywał piasek z miejsca na miejsce i tworzył wysokie na kilka metrów wydmy, a w gorące dni można tu było podobno zobaczyć nawet zjawisko fatamorgany. Punkty widokowe Najpopularniejszym punktem widokowym na Pustyni Błędowskiej jest góra Czubatka – 382 m mieszcząca się w miejscowości Klucze. Drugim istotnym punktem widokowym na polską Saharę jest Dąbrówka w Chechle – 355 m Tutaj widok jest znacznie ciekawszy, bowiem można z niego ujrzeć odsłaniające się ogromne połacie luźnych piasków. Najnowszy jest punkt widokowy w Kluczach, zwany Różą Wiatrów. Ta urocza, drewniana platforma o interesującym kształcie pozwala nie tylko podziwiać odkryte piaski, lecz także na nie wejść. Pustynia Błędowska jest dostępna dla zwiedzających. Jej teren można zwiedzać, spacerując przyrodniczą ścieżką dydaktyczną, której początek znajduje się na ulicy Rudnickiej w Kluczach, a następnie przez piaski biegnie do rozlewiska Białej Przemszy. Działania wojskowe na pustyni Obecnie w północnej części pustyni gospodaruje wojsko, które to wykorzystuje ten teren do ćwiczeń spadochronowych. Ponadto znajdują się tutaj także pozostałości bunkra z czasów II wojny światowej. Przed I wojną światową na terenie Pustyni Błędowskiej odbywały się ćwiczenia oddziałów legionów przed bitwą pod Krzywopłotami. Później w okresie międzywojennym tereny pustyni do ćwiczeń wykorzystywała piechota oraz artyleria Okręgu Korpusu nr V w Krakowie. Był to również teren, na którym szkolono polskich lotników sterujących samolotami „Karaś”. Najsłynniejszym epizodem wojskowym w dziejach Pustyni Błędowskiej było urządzenie tam w czasie okupacji poligonu wojskowego przez Niemców. Z kolei w 1958 roku, kiedy to marzono o podboju kosmosu, na terenie pustyni dokonano próby rakietowej, w ramach „polskiego programu rakietowego”. Inicjatorem tego przedsięwzięcia był naukowiec Jacek Walczewski, a celem było stworzenie cywilnej rakiety meteorologicznej, która to miała być przeznaczona do badania górnych warstw atmosfery. Mimo iż obecnie Pustynia Błędowska jest częściowo porośnięta wierzbą kaspijską, a obszar połaci piasku jest coraz mniejszy, to nadal przyciąga liczne rzesze turystów. Od kilku lat na pustyni są prowadzone prace mające na celu przywrócić jej dawny, surowy wygląd. ⇒ Czytaj także: SALAR DE UYUNI – LUSTRZANA PUSTYNIA SOLNA WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI Komentarze Polskie legendy: Pustynia Błędowska Jak powszechnie wiadomo diabły chowają się za dnia głęboko pod ziemią. Tam mają swoje siedziby, do których nie dochodzą nigdy promienie słoneczne, tam również gotują w swoich ogromnych kotłach smołę dla złych ludzi i ukrywają wielkie skarby: góry złota i srebra. Jedna z takich siedzib znajdowała się w okolicach Olkusza, gdzie ludzie odkryli bogate złoża ołowiu i srebra. Kiedy mieszkańcy zaczęli budować kopalnie i drążyć w ziemi coraz głębiej i głębiej w poszukiwaniu surowców mieszkające pod ziemią diabły strasznie się rozgniewały. Czarty zwołały naradę i żaliły się najstarszemu i najmądrzejszemu spośród nich, że ludzie zabierają im srebro, że zabierają ołów z którego robią swoje kotły, a przede wszystkim strasznie hałasują w ciągu dnia kiedy większość diabłów chce spać. Radzili się i radzili i nic nie potrafili wymyślić. W końcu jeden z diabłów zaproponował, aby zasypać ludzkie kopalnie piaskiem. Diabły długo się zastanawiały skąd wziąć taką ilość piachu i stwierdziły, iż jedynym miejscem, gdzie mogą go znaleźć jest brzeg morza. Do wykonania zadania został wyznaczony młody czart, który wpadł na pomysł zasypania kopalni. Otrzymał on od kolegów ogromny worek i poleciał nad morze. Tam przez wiele godzin napełniał worek piaskiem. Kiedy skończył piasku było tak dużo, że diabeł ledwie oderwał się od ziemi z ciężkim ładunkiem. Droga do Olkusza była dla czarta długa i ciężka. Kiedy był już niemal u celu zahaczył brzegiem worka o wieżę kościelną. Worek rozdarł się, a piasek, który się w nim znajdował, rozsypał się po okolicznych polach. I tak właśnie na ziemiach polskich powstała pustynia od pobliskiej wioski zwana błędowską. Podstawowe informacje o Pustyni Błędowskiej są powszechnie dostępne, chociaż nie zawsze ścisłe. W żaden sposób nie pozwalają jednak wyobrazić sobie tego ciekawego, niezwykle oryginalnego zakątka na granicy Wyżyny Śląskiej i Jury Krakowsko-Częstochowskiej. To co obecnie nosi zaszczytną nazwę pustyni, to pokaźny teren położony pomiędzy Kluczami na wschodzie, a Błędowem na zachodzie, wzdłuż rzeki Białej Przemszy. W sumie jest to teren o długości 10 km i szerokości dochodzącej do 4 km, pokryty piaskami, które miejscami sięgają tu nawet 70 metrów miąższości. Historia Pustyni Błędowskiej Skąd wziął się tutaj piasek w takich ilościach? Starsi ludzie opowiadali, że rozsypał go diabeł podczas nieudanej próby zasypania olkuskich kopalni srebra. Mniej demoniczna, choć nie mniej spektakularna opowieść, twierdzi, że przyniosły go tutaj wody wypływające z lodowca. Pewnie tej drugiej bliżej do prawdy, ale kto wie, czy i tak czarci nie maczali w tym swych rąk. Ludowa opowieść ma bowiem w sobie, jak to część bywa, odrobinę prawdy. Tę mianowicie, że powstanie pustyni ma swój związek z górnictwem w pobliskim Olkuszu. Do powstania pustyni w naszym klimacie nie wystarczy sam piasek – mamy w Polsce tereny (równiny sandrowe), gdzie jest go nawet więcej niż tutaj, a mimo to pustyni tam nie ma. Dopiero działalność człowieka – wycinka porastających ten teren w średniowieczu lasów na potrzeby górnictwa, a także obniżenie poziomu wód gruntowych spowodowało, że roślinność nie chciała w naturalny sposób powrócić na pozbawione wody piaski. W ten sposób odsłonięto potężny obszar o powierzchni ponad 150 km2 – pięciokrotnie większy, niż pustynia zajmuje obecnie. Pozostałości tzw. Dużej Pustyni Błędowskiej to już prawie całkowicie zarośnięta Pustynia Starczynowska oraz Dziadowskie Morze niedaleko Bukowna. Tak niespotykanie wielki obszar piasków można już było śmiało nazwać Pustynią. Wiatr przesypywał piasek z miejsca na miejsce, tworząc wysokie na kilka metrów wydmy, a w gorące dni można było tu ponoć zobaczyć nawet zjawisko fatamorgany. Oaza na Pustyni Błędowskiej Miała też Pustynia Błędowska swoją oazę – zadrzewioną dolinę Białej Przemszy, która zieloną wstęgą przecinała piaski na dwie nierównej wielkości części. Piaszczyste tereny stanowiły niejako kłopot dla miejscowych – silny wiatr nawiewał spore ilości piachu na okoliczne pola, a jedynym zastosowaniem, jakie znaleziono, była eksploatacja jego pokładów i wykorzystanie jako piasku podsadzkowego w kopalniach. Poligon na Pustyni Błędowskiej Niechcianym, odludnym i nieprzyjaznym terenem zainteresowało się wojsko. Najpierw przed I wojną światową ćwiczenia miały tu oddziały legionów przed bitwą pod Krzywopłotami; w okresie międzywojennym natomiast tereny te do ćwiczeń wykorzystywała piechota i artyleria Okręgu Korpusu nr V w Krakowie. Był to także teren szkoleniowy dla polskich lotników na samolotach "Karaś". Najsłynniejszym jednak wojskowym epizodem w dziejach pustyni było urządzenie tu poligonu wojskowego przez Niemców. Niemcy, przygotowując się do wsparcia włoskiego sojusznika w Afryce, któremu Brytyjczycy spuszczali coraz większe lanie, zwrócili uwagę na wielki teren lotnych piasków, który nadawał się na poligon, bez konieczności wysyłania wojsk do Afryki. Na potrzeby słynnego "Afrika Korps" dowodzonego przez feldmarszałka Rommla, wybudowano bunkry obserwacyjne i wprawiono się w walkach manewrowych czołgów, a także działań piechoty i artylerii w warunkach pustynnych. Tutaj także testowano nowe rozwiązania techniczne, adaptujące sprzęt sprawdzony w Polsce i Francji do działań wśród piasków. Na wzgórzu Dąbrówka, niedaleko Chechła, aż do czasów współczesnych zachował się bunkier z tamtych czasów, jednak uległ on częściowo zawaleniu i ze względów bezpieczeństwa został rozebrany. Także po II wojnie światowej wojsko interesowało się tymi terenami – ćwiczyły tu oddziały wojsk powietrzno-desantowych z Krakowa; do dziś zresztą północna część pustyni, pomiędzy Chechłem a doliną Przemszy zamknięta jest dla turystów, służy bowiem okresowo jako poligon. Dużo mniej znanym epizodem są natomiast przeprowadzane na pustyni od 1958 roku próby z rakietami, w ramach "polskiego programu rakietowego". Ich inicjatorem był naukowiec Jacek Walczewski, a celem stworzenie cywilnej rakiety meteorologicznej do badania górnych warstw atmosfery. Marzono również o podboju kosmosu. Turyści na Pustyni Błędowskiej W latach powojennych Pustynia Błędowska stała się także atrakcją turystyczną, a komunistyczne władze nigdy nie omieszkały dodawać, że jest ona "jedyną pustynią w Europie". Paradoksalnie – również w tym czasie rozpoczęto działania, które w kilkadziesiąt lat praktycznie zakończyły istnienie tego wielkiego kuriozum przyrodniczego. Część pustyni zaorano i obsadzono sosną oraz wierzbami. W połączeniu z podnoszeniem się poziomu wód gruntowych, spowodowało to niemalże całkowite zarośnięcie części południowej pustyni. Północna, użytkowana od czasu do czasu przez wojsko, a potem także przez miłośników offroadu, zachowała niewielkie obszary lotnego piasku. Wielka atrakcja praktycznie przestała istnieć… Od kilku lat prowadzone są prace mające na celu przywrócić do stanu z lat powojennych przynajmniej niektóre części pustyni. W 2013 roku pustynia została zamknięta dla zwiedzających i zaczęły się wielkie prace w ramach programu Life+, ze środków Unii Europejskiej i środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, a także z niewielkim udziałem środków gminy Klucze. Odkrzewiono i wylesiono znaczny teren w okolicach Kluczy, oczyszczono go z niewybuchów i wyznakowano ścieżki przyrodnicze. Złośliwi mówią, że miliony złotych dosłownie utopiono w piachu, ale kiedy jesienią ubiegłego roku pustynię otwarto dla turystów, Pustynia Błędowska rozpoczęła swoje nowe życie. Wzgórze Czubatka, ścieżki edukacyjne i taras widokowy Na początek najlepiej udać na wzgórze Czubatka, położone nad Kluczami, skąd rozpościera się najpiękniejsza panorama pustyni. Jest tu specjalny taras widokowy i tablice opisujące przyrodę i dzieje pustynie. Potem warto już zejść w dół, by kilometrami wędrować wśród piasków. Ścieżki edukacyjne (mała i duża pętla) są dokładnie oznakowane tyczkami, a na środku pustyni urządzono taras widokowy. Co prawda po karczowaniu zostały jeszcze wyraźne ślady (zwłaszcza na obrzeżach, a liczne koleiny i mnóstwo szyszek pozostałych po dawnych lasach psuje nieco efekt, ale kiedy mocniej przyświeci słońce, a wiatr sypnie piaskiem w oczy, można się poczuć jak na prawdziwej pustyni. Wzgórze Dąbrówka koło Chechła Drugim miejscem, które warto odwiedzić jest wspomniane już wzgórze Dąbrówka koło Chechła. Można stąd podziwiać północną część pustyni, którą również czeka częściowe karczowanie w najbliższym czasie. Stary, poniemiecki bunkier pamiętający jeszcze manewry "Afryka Korps" już nie istnieje, a kilka lat temu żołnierze częściowo ogrodzili teren poligonu siatką, ale za to przy odrobinie szczęścia możemy zobaczyć (jest to dozwolone) ćwiczące wojska spadochronowe. Pustynne Centrum Informacji w Kluczach Na koniec warto zajrzeć do Urzędu Gminy w Kluczach, gdzie utworzono Pustynne Centrum Informacji. Zgromadzono tu różne pamiątki, eksponaty i znaleziska prosto z pustyni, dotyczące zarówno przyrody, jak i historii tego terenu. Miejsce dobre nie tylko dla pasjonatów – przed planszami i starymi fotografiami można spokojnie spędzić ponad godzinę (Centrum otwarte jest w godzinach pracy Urzędu Gminy, wstęp bezpłatny). Polska Sahara czeka więc na turystów.

pustynia błędowska z lotu ptaka